Marzec, druga piętnastka
1.
Spokojny
człowiek – koniecznie, ani chwili spokoju.
2.
Donnie
Darko – czarodziejski i wciągający.
3.
Życie
Carlita – wspaniały. Al Pacino.
4.
W
sieci – ech, lata dziewięćdziesiąte…
5.
Sala
samobójców – tak, bardzo.
6.
Monster
– koniecznie.
7.
Pojutrze
– nie warto.
8.
Niesamowity
jeździec – drugi, po Szybkich i martwych, western, który obejrzałam do końca. Dobry.
9.
Wolny
strzelec – koniecznie, znakomity pod każdym względem.
10.
Głosy
– warto, mocno pokręcony.
11.
25.
godzina – dobry. Edward Norton
i Philip Seymour Hoffman. Jest tam taki monolog, dla którego
jednego trzeba koniecznie.
12.
Pociąg
– obowiązkowo, chociaż jakość kopii ciężka w oglądaniu. A Zbyszek Cybulski
zawsze.
13.
Jestem
Bogiem – można, fajny montaż. I prawie żul Bradley – interesujący.
14.
Miłość
– nieuchronność. Film mnie drażni.
15.
Labirynt – solidna sensacja plus thriller. Jake
Gyllenhaal.